niedziela, 23 grudnia 2012

Święta!

Już jutro Wigilia. Dziś cały dzień w kuchni spędzony. Rybki zrobione, pierogi i uszka ulepione, ciasta upieczone (albo się chłodzą w lodówce w przypadku rafaello).
W pokoju stoi koleżanka odstrojona i czeka na jutrzejszy wieczór:

To jeszcze tylko życzę wam wszystkim Wesołych Świąt po japońsku!
メリークリスマス (merii kurisumasu)
Japoński... (>///<)''

Ale w wykonaniu Otousan brzmi to kawaii (i z deczka trochę kowai... trochę bardzo):
 Niech Wam Dziadek Mróz maluje na oknach dzieła godne Van Gogha czy Picassa, śnieg się nie roztapia w pluchę, tylko skrzypi ładnie pod butami, wspólnego śpiewania kolęd z chórami anielskimi, a pierwsza gwiazdka niech pachnie świątecznymi zapachami i obietnicą wspaniale spędzonego czasu Bożego Narodzenia.
Amaya!

czwartek, 20 grudnia 2012

Uczymy się kanji - otwarcie i zmiana

Za 4 dni Wigilia, a ja obiecałam jeszcze jedną notkę z kanji.
Dzisiaj będziemy się otwierać, przebierać, rzucać uroki i w efekcie może nas oświeci.
Do dzieła!

1)


Wyobraźmy sobie, że pojechaliśmy do Japonii. Stajemy przed wielką bramą (jap. かど - w kanji 門 ). Brama się otwiera... a za nią... widzimy Torii Gate!
Samo 開 to かい - otwarcie. 

2)
Tu z kolei 2 rysunki tego samego kanji  化 (か、け-zmiana) w dwóch znaczeniach. Wydaje mi się, że to w miarę logiczne, więc nie będę nic pisać więcej.

3) I teraz efekt końcowy:
Jeśli połączymy "otwarcie" i "zmianę" - to wyjdzie nam 開花 (かいか), czyli takie jakby otwarcie na zmiany, czyli prosto mówiąc "cywilizacja, oświecenie". Proste, prawda?(^_^)

PS. 化 - pojawiło się we wcześniejszym znaku 花 (hana-kwiat) - dzięki temu jak ktoś nie radzi sobie z ludzikiem i łyżką w trawie (patrz: obrazek poprzedniej notki), to można jeszcze pomyśleć, że jak rosną kwiatki, to po prostu trawa się przebiera, by na wiosnę ładnie wyglądać (^-^)

バイバイ!

niedziela, 16 grudnia 2012

Uczymy się kanji - hana

こんばんは

Niedawno notka była, ale mam ochotę napisać kolejną.
Uczyłam się ostatnio kanji od hana (kwiat). Dziwne to kanji, bo złożone z trawy, człowieka i... łyżki.
Jakimś cudem udało mi się z tego zrobić obrazek. どうぞ:

A dla smaczku, to dodam jeszcze, że jeśli dodamy kwiat do ognia* to nam wyjdą po prostu ogniste kwiaty, czyli jak łatwo się domyślić: FAJERWERKI \(^w^)/ a te już niedługo się pojawią na niebie...
Po japońsku będzie to brzmieć tak: はなび (hanabi), a w kanji wyglądać tak: 花火

Tyle na dziś, mam jeszcze w planach w tym roku zrobić notkę z kilkoma kanji związanymi trochę z dzisiejszą haną - pod względem wyglądu, nie znaczenia, chociaż... (ręcznie już narysowane, trzeba przerysować ładnie na painta) i jeszcze jedna notka. Ze strony Anko - nie wiem, ale się nie obrazimy, jak coś nam tu napisze, prawda? ^_^

___________________
* kanji od ognia nie rysuje, bo jest w dniach tygodnia, poza tym jest prosty. Ale Anko nie zabraniam narysować ^v^

  おやすみなさい
 あまやちゃん

czwartek, 13 grudnia 2012

Uczymy się kanji - fuku, yuki i fubuki

ひさしぶり だね

No dobra, niby tylko tydzień minął, ale uznajmy, że aż tydzień.
Dawno się nie uczyłam kanji, więc ostatnio wzięłam ankowy słownik kanji do rąk i wertowałam kartki w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie "Jakiego kanji by się teraz pouczyć?". Wena na klasyfikatory nadal nie wróciła. A że za oknem zima, to wybrałam kanji na czasie, czyli "śnieg". I dodatkowo kanji od "wiać, dmuchać, itd." (itd.* - będzie w obrazku), a także połączenie jednego i drugiego - "zamieć, zawieja".
1)

2)
3)
 
Proste, prawda?
Ankowy słownik się przydaje... Co ja bez niego zrobię, gdy go oddam Anko? (T^T)
Trzeba będzie sobie radzić jakoś.
Może dostanę na święta książkę Krassowskiej-Mackiewicz do japońskiego, bo sobie zażyczyłam (*-*)
Wyjazd do Hongkongu pod znakiem zapytania, ale i tak muszę w najbliższym czasie zrobić zdjęcia do paszportu.
Tyle na dziś. Bądźcie grzeczni, słuchajcie się mamy, jedzcie śniadanka rano i ciepło ubierajcie.

PS. Chciałabym kiedyś wleźć pod kotatsu...

piątek, 7 grudnia 2012

つまらない

こんばんは みんなさん

Nudno dziś jakoś...
Przedstawiam panie i panów z anime, dzięki którym lepiej mi się ogląda/ło anime:

Panie:
Zaczynając od lewego górnego rogu i na prawym dolnym rogu kończąc będą to:
Mio Akiyama z K-ON!,
Hagumi Hanamoto z Honey&Clover,
Osaka z Azumanga Daioh,
Izumi Konata z Lucky Star,
Sana Inui z Mashiro iro symphony,
Saki Amano z Kanamemo,
Ami Mizuno aka Sailor Mercury z Sailor Moon
Alice Baskerville z Pandora Hearts,
Lucy Heartfilia z Fairy Tail,
Kanade Tachibana z Angel Beats,
Noda Megumi z Nodame Cantabile

Panowie:
A tu z kolei mamy:
Musica z Rave Master
Gray Fullbaster z Fairy Tail
Hinata Hideki z Angel Beats
Hijikata Toshiro z Gintama
Leo aka Loki z Fairy Tail
Finny z Kuroshitsuji
Gilbert Nightray z Pandora Hearts
Len Tsukimori z La Corda D'oro
Touta Matsuda z Death Note
Mamoru Chiba aka Endymion aka Taksido z Sailor Moon
Otousan z Azumanga Daioh (>v<)'

Koniec bezsensownej notki, która nic nie wniesie do niczyjego życia (>///<)'
Mukyaaaa!!!

niedziela, 2 grudnia 2012

Uczymy się kanji - iu (mówić)

Planowałam kolejną część klasyfikatorów, ale rysowanie mi nie wychodzi i się zacięłam (-.-)'

W takim razie będzie kolejny czasownik - iu (mówić) - rysunek nieświeży, wyciągnięty z kąta.

 ~***~
Wpadłam ostatnio na chłopaka zwanego Hikaru Shirosu - ma całkiem ciekawy sposób uczenia japońskiego.
Tu link do jego bloga: http://hikarese.blogspot.jp/
A tu jego kanał na yt: http://www.youtube.com/hikarushirosu

Co o tym myślicie? Mnie się podoba. Dodaję jego bloga do listy blogów w menu.

Zjadłabym zupkę chińską... najlepiej jakąś pikantną (*w*)

matane!

środa, 28 listopada 2012

Alan Dawa Zhouma (*-*)

A zaczęło się tak prozaicznie... chciałam edytować playlistę, bo niektóre piosenki nie działały.
I tak zaczęłam przeglądać na youtubie japońską muzykę... i natknęłam się na nią - Alan ( アラン).
I zakochałam się w jej głosie i jej piosenkach.
Tutaj trochę informacji o niej:
Alan Dawa Zhouma

 A tutaj przykładowa piosenka. Słucham jej po raz 10 i nie mogę się nasłuchać *-*

I jeszcze jedna (trochę jest ciszy na początku, ale warto czekać):

W playliście pare innych jej piosenek - co prawda niewiele, ale zapewne będzie więcej - dopiero ją poznałam.

niedziela, 25 listopada 2012

Poznajemy klasyfikatory - część 1

Ohalucky!

Postanowiłam podjąć się w końcu tego trudnego zadania i nauczyć się klasyfikatorów.
Jest ciężko... moja wyobraźnia nie zawsze mi pomaga i czasem ciężko mi zobaczyć w jakimś klasyfikatorowym kanji odpowiednie skojarzenie.

Ale w ogóle co to jest?

klasyfikatory to po prostu sposoby liczenia różnych rzeczy.

Japończycy to - wiadomo - naród z różnymi dziwnymi odchyłami i dawno dawno temu stwierdzili, że nie można wszystkiego liczyć tak samo (czyli: 1, 2, 3...), tylko dane rzeczy trzeba odpowiednio zaklasyfikować, np. 1 książka, 2 książki, 3 książki... / 1 para, 2 pary, 3 pary (np. butów, skarpetek).

Dziwnie to brzmi po polsku. Po japońsku może też, ale Japonia sama w sobie jest dziwna.

Pewne pocieszenie - gdy nie wiemy, jakiego klasyfikatora użyć do tego, co liczymy, możemy policzyć w ten sposób (do 10 sztuk):
1- ひとつ
2- ふたつ
3- みっつ
4- よっつ
5- いつつ
6- むっつ
7- ななつ
8- やっつ
9- ここのつ
10- とお

Dzisiaj nauka 4 klasyfikatorów.
1) kai:               2) bai:          3) soku:            4) satsu:
1-ik-kai               ichi-bai          is-soku              is-satsu
2-ni-kai               ni-bai            ni-soku              ni-satsu
3-san-kai            san-bai          san-soku           san-satsu
4-yon-kai            yon-bai         yon-soku           yon-satsu
5-go-kai              go-bai           go-soku            go-satsu
6-rok-kai            roku-bai        roku-soku         roku-satsu
7-nana-kai          nana-bai        nana-soku         nana-satsu
8-hak-kai           hachi-bai        has-soku           has-satsu
9-kyuu-kai         kyuu-bai         kyuu-soku         kyuu-satsu
10-juk-kai          juu-bai           jus-soku            jus-satsu
100-hyak-kai      hyaku-bai      hyaku-soku       hyaku-satsu
ILE? nan-kai?       nan-bai?      nan-soku?         nan-satsu?

Wystarczy. Teraz utrwalić to w głowie. Niedługo wezmę się za kolejną porcję klasyfikatorów.

niedziela, 18 listopada 2012

Uczymy się kanji - kaeru (wracać) + słownictwo

こんばんは みんなさん
おげんき ですか

Minął tydzień od ostatniej notki. Ale tak się wypisałam, że nie chciało mnie się pisać kolejnej.

Dzisiaj będzie krótko, bo nadal mnie się nie chce, ale już tydzień minął, więc zrobię to dla Was. Ktokolwiek to czyta.

Jak w temacie - dzisiaj przedstawię kanji  かえる - wracać.
Poznajcie Jasia: częstego bywalca siłowni... (wiem, dziwne nogi ma)

I żeby już nie było tak bardzo krótko, to macie nieco przydatnego słownictwa. Tłumaczenie przybliżone.



ただいま - mówimy gdy wracamy - coś w stylu 'Wróciłem'
おかえり なさい - a tak nam odpowiadają - coś jakby 'Witaj z powrotem'
いってきます - to mówimy, gdy wychodzimy - niech będzie, że 'Wychodzę'
いってらっしゃい - a odpowiadają nam coś w rodzaju 'Trzymaj się'
ひさしぶり - długo się nie widzieliśmy
おさき に しつれい します - to mówimy, gdy wychodzimy z pracy wcześniej niż inni
おつかれさま でした - a tak nam odpowiadają, albo druga opcja: mówimy to, gdy kończymy np. jakieś spotkanie
また あいましたね - 'Znów się spotykamy'
おじゃまします - 'Przepraszam za kłopot' (słyszałam to w ラキ スタ w momencie wchodzenia do czyjegoś domu)
よく いらっしゃいました - 'Witam serdecznie'
おくれて すみません - 'Przepraszam za spóźnienie'

To na tyle dziś. Mata ne!

niedziela, 11 listopada 2012

Muzyka natury - uczymy się kanji

ただいま!

W weekend uczyłam się nowych kanji.
A teraz podzielę się nimi z Wami.

Na początek rozłożymy wszystko na części, żeby potem budować z tego całość.

Część 1:

 1) Zacznę od podstaw. Tu mamy kanji ニチ,ジツ,ひ - DZIEŃ, SŁOŃCE

 
To kanji jest dobrze znane, nie trzeba tu nic dopowiadać. Jest słońce? Jest. I wystarczy.


2) Tutaj z kolei mamy kanji リツ, た(つ), た(てる) - STAĆ, WSTAWAĆ, STAWIAĆ


Tego nie znałam, musiałam się nauczyć. A nauczyłam się bardzo prosto. Mianowicie wstawanie kojarzy mi się z jedzeniem śniadania. A jak śniadanie, to herbata albo kawa, albo kakao, albo gorące mleko, albo rumianek do wymoczenia nóg...
Można też trochę inaczej: niektórych taka mocna kawa stawia na nogi.
Skojarzenie jest.
Idziemy dalej.

3) Tu robimy krok do przodu i łączymy dwa wcześniejsze kanji.
Teraz pomyślmy o tym, że wstaje słońce. I co się dzieje?
Może nie każdy tego doświadczył. Ja mam łatwiej, bo mieszkam przy lesie.
Trochę Wam pomogę.
Wyobraźcie sobie, że oto budzi się nowy dzień. Słońce powoli wschodzi, a wokół zaczyna budzić się życie.
A żeby wam w tym pomóc jeszcze bardziej, wspomogę Was muzyczną wizualizacją (tymbardziej, że ważniejszy tu zmysł słuchu niż wzroku). Włączamy głośniki, pauzujemy muzykę w tle, włączamy linka, zamykamy oczy i słuchając wyobrażamy sobie wstające rano słońce.



Wiemy już o co chodzi? ('w')
Podsumowanie dotychczasowej notki:
Z jednej strony mamy SŁOŃCE/DZIEŃ, z drugiej mamy WSTAWANIE.
Po połączeniu skojarzeń, które zaprezentowałam, wychodzi nam:
 \(^v^)/ yaaaay! połowa za nami!

 Część 2:

1) Tutaj mamy kanji モク,ボク,き - DRZEWO

 
Rysunek nieco koślawy, ale po prostu nie chciało mi się jakoś bardziej precyzyjnie rysować kanji, które już znam.

2) Wyobraźmy sobie, że leżymy na polanie w lesie. Wokół nas drzewa, nad nami piękne słońce, które nas ogrzewa swoimi promieniami.
Jak się czujemy?
Nie wiem, jak Wy, ale mnie wprowadza to w stan relaksu - robi się przyjemnie, wygodnie.
I teraz mamy na to kanji:
 Widzicie to? Mam nadzieję, że tak.

 Część 3:

A teraz połączmy to wszystko razem.

Leżymy na polanie w lesie. Dookoła szumią drzewa. Słońce powoli wstaje ogrzewając nas swoimi promieniami.  Jest nam bardzo przyjemnie i wygodnie. Słyszymy ćwierkanie budzących się ze snu ptaków.
Jest nam jeszcze przyjemniej. Zamykamy oczy i słuchamy tego porannego świergotu.
To nie jest już tylko świergolenie, to nie jest już tylko bezsensowny dźwięk.
To poranna muzyka natury.



~~***~~

Koniec. Notka dość długa, mam nadzieję, że udało Wam się przez nią przebrnąć.
Pozdrawiam.
またね

środa, 7 listopada 2012

Pożyteczne wyrażenia - Ile masz lat?

Ohalucky!

Po arcyciekawej biografii Lamy wracamy do nauki \(^w^)/

Dziś będziemy pytać o wiek.
W zależności od płci naszego rozmówcy będzie to wyglądać mniej więcej tak:

1) Wersja męska:


(odczytanie i tłumaczenie:)
- nansai desuka - Ile masz lat?
- juunanasai desu - Mam 17 lat.


2) Wersja żeńska:


(odczytanie i tłumaczenie:)
- nansai desuka - Ile masz lat?
- nansai ni miemasuka - Na ile lat wyglądam?
- yonjussai ni miemasu - Wyglądasz na 40 lat.
- baka!!! - idiota!!!
-onna... - kobiety... (>_<)'

~~***~~

Przez kilka dni mnie nie będzie, więc nowa notka pojawi się najwcześniej w niedzielę wieczorem.
Chyba, że Anko coś dla Was napisze (^_^)

またね

wtorek, 6 listopada 2012

o Lamie słów kilka c'-'

Z pewnością nie ciekawi Was, dlaczego dość często tu wspomina się o Lamie. Ale i tak opowiem.

Zafascynowanie Lamą zaczęło się, gdy znany nam z bloga http://pochmurne-niebo.blogspot.com  Haku Shiroi zafascynował się filmikiem o narodzinach owej Lamy.

 


To jest wspaniałe, prawda? (*w*)
Po przyjrzeniu się wyrazowi twarzy matki Lamy - nastąpiło wyewoluowanie Lamy w zapis ikonograficzny (emotkowy): " c'-' " - za co bardzo Haku dziękujemy.

Dla tych co mają wąty: Lama nie jest oznaką pogardy, naśmiewania się z niewinnej kobiety, którą zmyliła jakaś owca.
c'-' to symbol łączący ludzi na całym świecie (kiedyś będzie). To znak pokoju współczesnego języka emotkowego.


Niech Lama dobrą Wam będzie i towarzyszy przez życie.

matane





poniedziałek, 5 listopada 2012

Uczymy się kanji - hashiru (biegać)

こんばんは みんなさん!

きょうは あたらしい かんじ を べんきょう しますよ!

よし!

Dobra, starczy tego japońskiego [czyt. moja jako-taka zdolność budowania zdań po japońsku się wyczerpała (~.~) ]. Za wytknięcie ewentualnych błędów z góry bardzo dziękuję.

Jak rozczytaliście (albo i nie) - dzisiaj uczymy się nowego kanji.
Przy okazji trochę pobiegamy.
I zapoznamy się z najświeższymi wiadomościami.
A to wszystko dostaniecie w jednym małym obrazku.

Uwaga! Ze względu na różny wiek odwiedzających bloga - w tym również nieletnich - na obrazku zastosowano cenzurę, by nie deprawować młodego pokolenia oraz nie gorszyć ich babć.





またね (^w^)

sobota, 3 listopada 2012

Hojność - krótkie opowiadanie z kanji w tle

Pewien ktoś - o zacnej ksywce Haku Shiroi - natchnął mnie do rozwiązania problemu zbitek kanji o znaczeniu pozornie tak pasującym, jak Hijikata Toshiro do ketchupu.

Chodzi o kanji 気前 - stworzone z "ki" 気 (dusza) i "mae" 前 (przed) - razem daje nam "kimae" (hojność).

Faktycznie, niezbyt to wydaje się do siebie pasować. I wtedy przyszła wena - zrobić tak, by do siebie pasowało - na przykład napisać przypowieść ~(*v*)~


Rajuuu, dawno nic nie pisałam, a toć pisarką chcę kiedyś zostać.

Mam nadzieję, że opowiadanie się przydało i metaforycznie okazało się, że ketchup może nie jest jednak taki całkiem zły, bo w końcu kuzyn majonezu z('x')z

PS. Przez Haku muszę się nauczyć teraz pisać kanji 気, bo nie umiem go jeszcze.
PS2. Jak słyszycie, dodałam playlistę na bloga - w przyszłości się zmieni (w miarę fascynacji kolejnymi piosenkami).





czwartek, 1 listopada 2012

Dni tygodnia

Weny dziś trochę złapałam i oto jest rysunkowo-tekstowa ściągawka z dni tygodnia! \(^v^)/

W celu przypomnienia/nauczenia w jakich dniach jakie kanji jest.
Na obrazku dane kanji jest wyróżnione.
(Pozostałe znaki to 曜日 (ようび) - oznaczające dzień tygodnia).
Znaczeń wyszczególnionych kanji nie pisałam - mam je już w małym palcu, a jak Wy nie, to spróbujcie wywnioskować z obrazków (^_^)

Nie przedłużając, oto ściągawka! ~(^v^)~




Wszelkie prawa zastrzeżone - kiedyś opublikuję własny słownik rysunkowy f(._.) *huh?*

PS. Trochę małe to wyszło - jak chcecie większe, to otwórzcie obrazek, potem kliknijcie prawym przyciskiem myszki "pokaż obrazek" i powinna wyskoczyć lupa do powiększenia.

poniedziałek, 29 października 2012

Pory roku

Ohalucky! \(^v^)/

Dzisiaj uczymy się (znaczy ja się uczę) nowych kanji przedstawiających pory roku.


Wiosna - 春 - はる

Lato - 夏 - なつ

Jesień - 秋 - あき

Zima - 冬 - ふゆ


Dodatek:

Ostatnio przedstawiłam kanji 雨 (deszcz)

A zatem, jeśli chcemy powiedzieć/napisać "wiosenny deszcz", będzie to brzmieć tak: はるさめ (czyt. harusame)

a w kanji wyglądać tak: 春雨


Prawda, że proste? (^-^)

***
Razem z Anko zamierzamy trochę rozwinąć bloga. Jak na razie planujemy:
- wstawić link do radia z piosenkami japońskimi i z anime (tylko musimy znaleźć najciekawsze)
- głosowe odczytania japońskich słówek
- chciałabym również umieszczać krótkie filmiki z pokazaniem, jak po kolei napisać dane kanji - mam wszystko, co mi do tego potrzeba, oprócz odpowiedniego pędzelka - te co mam się nie nadają (są płaskie, a mi potrzebny czubaty). Poćwiczę sobie przy tym pisanie (*_*)

***

Na koniec notki piosenka mojego ulubionego koreańskiego zespołu Miss A
I don't need a man!



それじゃあ!

sobota, 27 października 2012

Pożyteczne wyrażenia

Na początek kilka słów od Amayi: witamy na blogu współautorkę, moją mążonę Anko! \(^v^)/

A teraz czas na notkę od Anko (^_^)

Pożyteczne wyrażenia

Miło mi Pana/Panią poznać - はじめ まして

Nazywam się XYZ - わたし は XYZ と もうします

Przepraszam, a jak Pana/Pani godność? - すみません、おなまえ は?

Dzień dobry(rano)- おはよう ございます

Dzień dobry(po południu)- こんにちは

Dobry wieczór - こんばんは

Dobranoc - おやすみ なさい

Do zobaczenia - それじゃあ (nieformalne, lepiej mówić do znajomych)

Do jutra - また あした

Smacznego - いただきます

Dziękuję(po jedzeniu)- ごちそうさまでした

Tak - はい/ ええ

Nie - いいえ

Proszę bardzo - どう いたしまして

Nie, dziękuję - けっこう です

Przepraszam - すみません

Proszę powtórzyć - もう いちどう いって ください

Proszę mówić wolniej - ゆっくり いって ください

Nie rozumiem - わかりません

Proszę mówić po angielsku - えいご で おねがい します

czwartek, 25 października 2012

Porozmawiajmy o pogodzie (uczymy się kanji: ame - deszcz)

こんばんは (^_^)

Jest godzina 1:00 w nocy (+ ileś minut) - czyli najlepsza pora na pisanie nowej notki, bo wiadomo, że natchnienie zwykle przychodzi nocą (przynajmniej u mnie).

A dziś natchnienie mam na rozmowę o pogodzie! \(^ v ^)/ yaaay!

A zatem, moi drodzy, coraz zimniej się robi, nieubłaganie się zbliża pora "nie_wychodzę_spod kołdry_bo_zimno" (._.)

Na tę okazję nowe kanji rysunkowe - i choć jest deszczowe, to i tak się cieszymy
\(* v *)/



Koniec nocnego natchnienia (ile można ględzić o pogodzie?)
Mata ne!


PS. Umyłam dziś okna, więc lepiej, żeby nie padało (>_<)'

wtorek, 16 października 2012

Piano Concerto i Nocna Dama

Od kilku dni chciałam coś napisać i nie wiedziałam co.
Tak po prawdzie nie jest pewna, czy teraz to wiem.
Dziś będzie spokojnie, bez nauki.

Jest wieczór... Za oknem słychać zagubione kropelki deszczu spadające na ziemię z cichym 'pyk!'
W słuchawkach utwór francuskiego kompozytora i pianisty Ravela - Koncert G-dur na Fortepian i Orkiestrę. Nie jestem jakąś wielką miłośniczką muzyki klasycznej - dłuższe jej słuchanie mnie nudzi, ale istnieją utwory, które jakoś tak od razu wpadają do serca, po drodze głaszcząc zmysły. I pewnego spokojnego wieczoru przychodzi taka tęsknota, by posłuchać tego raz jeszcze... Tak jak dziś.



Utwór ten odkryłam dzięki anime Nodame Cantabile, które szybko stało się jednym z tych najulubieńszych. Zachwyca mnie zwłaszcza początek utworu, ale zachęcam do posłuchania całości.

Ten spokój i ta muzyka przypominają mi pewną fantazję.
W ciemną noc, ciemniejszą niż zwykle, w taki rodzaj nocy, gdy ciemność wydaje się namacalna - wystarczy sięgnąć ręką i dotknąć. W noc, gdy rzeczy nie ukazują się takimi jakimi są. A może wręcz przeciwnie - pokazują wtedy swoje prawdziwe oblicza?

Zamknęłam oczy i wyobraziłam sobie ciemność, opadającą ciężkimi fałdami na cały świat. Ciemność zaczęła wirować... szybciej, co raz szybciej... aż okazało się, że to czarna sukienka wirująca w tańcu pięknej Nocnej Damy. Dama trzyma w ręku srebrny koszyk i co rusz sypie z niego małe srebrne płatki, które z lekkimi mrugnięciami spadają na jej wirującą cały czas sukienkę.

Na zakończenie dzisiejszego postu krótki wierszyk o Nocnej Damie, który powstał spontanicznie w trakcie pisania tego posta.

Czy to księżyc płacze w nocy?
Czy to łzy na niebie lśnią?
Czy to Nocna Dama kroczy,
siejąc kwiatów srebrną woń?


poniedziałek, 8 października 2012

Uczymy się kanji - utau (śpiewać)

Ohalucky!

Dziś kolejna rysunkowa lekcja kanji!
*tu powinny się pojawić okrzyki, aplauz i wiwaty tłumów*

Poprzednio było nomu czyli pić, a więc teraz, żeby się lepiej kojarzyło, będzie kanji z poprzednim związane, czyli utau, co znaczy śpiewać

A jaki ma związek picie ze śpiewaniem to na obrazku wszystko ładnie widać:


Myślę, że nic tu trudnego nie ma :D

mata ne!
pozdrowienia dla moich lam jedności c*-*

czwartek, 4 października 2012

Deszczowa piosenka

Dzisiejsza deszczowa pogoda skłoniła mnie do przemyśleń nad swoim życiem...
Mianowicie dokonałam porównania, co się działo w deszczowe dni zanim zaczęłam oglądać anime, a co się dzieje, gdy już oglądam.

Wynik: ewolucja Deszczowej Piosenki na przestrzeni dziejów ludzkości (egoistycznej ludzkości, czyli mnie i tylko mnie)
Ktoś też tak ma? c'-' Oyasumi nasai

poniedziałek, 1 października 2012

Uczymy się kanji - nomu (pić)

Ohalucky!
No dobra, hiragany i katakany uczyć się tu nie będę, bo to już umiem. Dla przypomnienia tylko wstawię Wam tabelki:
a)Hiragana
b)Katakana


Tabelki nie są mojego autorstwa, tylko jakiejś dobrej duszyczki. A jak to pisać, znajdziecie między innymi na japonka.pl (szukać w linkach).

Umiemy już pisać hiraganą i katakaną. Bierzemy się za krzaczki - czyli kanji. A że całkiem ich sporo, to i po pewnym czasie możemy trochę pozapominać, coś pomylić i tak o.
Dlatego dla ułatwienia sobie nauki postawiłam na komiksowo-obrazkowe skojarzenia (natchnęła mnie Basic Kanji Book - swoją drogą polecam).

Kanji na dziś to czasownik "nomu", czyli "pić"


Artystka ze mnie XD

こんばんは!

Ohalucky minna! (albo "mina" - jakoś nie mogę zapamiętać ile n jest we "wszystkich")
Jestem Amaya (albo inaczej Beata). Uczę się japońskiego (sama w domowym zaciszu) i tak - zgadliście - tenże blog będzie właśnie japońskiego dotyczyć.
Nie będzie to blog stricte naukowy w znaczeniu ja wam nudną teorię, a Wy to próbujecie ogarnąć.
Żadnych testów, egzaminów jeszcze nie zdawałam, japonistyki czy kursów nie kończyłam. Uczę się od teoretycznie 9 miesięcy, praktycznie (zliczając dni uczenia się i dni "dziś mi się nie chce") wyjdzie jakieś 4 miesiące. Niezbyt by to wyglądało, gdybym tak zaczęła teraz uczyć innych japońskiego, samej będąc głąbem...
Więc będę uczyć przede wszystkim siebie! A co sobie wymyślę, wymodzę, wytworzę - może komuś się spodoba i też mu się przyda w nauce.
Oprócz tego wywody, których nikt nie będzie czytał, związane oczywiście z Japonią (albo i nie...)